niedziela, 2 czerwca 2013

Safira do Haku

Już miałam zapytać co się szykuje, ale się powstrzymałam i sama zaczęłam się nad tym zastanawiać. Mimo iż wiedziała że na nic nie wpadnę, poczułam się tym troszkę rozczarowana. Jeśli on nie wiedział, a bądźmy szczerzy lepiej się na tym znał niż ja. Więc szybko ten temat porzuciłam.
-Widziałeś już Tęczową Rzekę i Górskie Jezioro. To może teraz pójdziemy na Niebieską Polanę.
-Pewnie. A w zasadzie to czemu nazywa si niebieska?
-Zobaczysz.
Wznieśliśmy się w powietrze. Ja leciałam przodem i prowadziłam. Nie wiem dlaczego ale kiedy przybyliśmy na miejsce było już ciemno. To była niedługa droga i nie rozumiałam tego. Nagle za nami usłyszeliśmy jakiś szelest.

<Haku? Co tak tam szeleściło?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz