Zaczęłam ogrzewać się przy ogniu.
- Ja nigdy nie miałam chyba potrzeby tak robić. - westchnęłam z delikatnym uśmiechem.
Wtedy dostałam kolejnej wizji z przeszłości. Była w niej smoczyca ,która szła ze mną do lasu z krwią na pysku.
Wzdrygnęłam się.
- Coś się stało ? - zapytał Drake
- Ja.. Miałam tylko wizję z przeszłości. - mruknęłam posmutniała.
<Drake ? To dobrz ;D >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz