- Co w niej widziałaś? - spytałem.
- Widziałam jak jakaś smoczyca szła ze mną. Ona na pysku miała krew.
- Nie wiesz kim była, co?
- Niestety. Nie wiem.
- Może za jakiś czas sobie przypomnisz.
- Może... Ale teraz już nie chce o tym rozmawiać. - smoczyca odwróciła łebek.
- Co powiesz na to żebym już teraz zaczął cie uczyć magii światła? - spytałem z uśmiechem - Burza szybciej zleci i nie będziemy sie nudzić. - dodałem.
<Auro? ;3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz