poniedziałek, 6 maja 2013

Riko do Safiry i Drake'a

-Nic. - odpowiedziałem spokojnie, choć nieco wystraszony, albowiem Safira mnie zaskoczyła. -Nic... - powtórzyłem jeszcze ciszej.
-Jestem tam po prostu niepotrzebny - wzruszyłem ramionami - zaraz tylko narobię sobie i innym kłopotów. - cały czas mówiłem to wesoło i pewny siebie, jakby mnie to wcale nie obchodziło - wszak tak właśnie było. Safira i Drake, który właśnie się tu pojawił spojrzeli na mnie zdziwieni. Czując na sobie ich spojrzenia nieco się speszyłem.
<Safira, Drake? Sorki za króciaka, nie wiem, co pisać ;p>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz