niedziela, 26 maja 2013

Antiope do Rika

Nie ździwiło mnie to pytanie.
- A jak myślisz? Jaki reprezentuję żywioł?- spytałam
- No chyba wody...- zaczął niepewnie- albo powietrza... ale na pewno nie ognia czy ziemi...
- Pierwsza odpowiedź trafna- powiedziałam- żyję w wodzie, a na jej tle mnie nie widać.
- A nie próbujesz się oddalić od wody? Wtedy byłabyś widoczna- spytał
- Tam gdzie się pojawiam zawsze dominuje błękit.- powiedziałam spuszczając pysk- ale i tak nikt na mnie nie zwraca uwagi. Oczywiście dopóki pech mnie zacznie prześladowywać.
<Riko? Co potem???>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz