Wreszcie będę mogła siedzieć pod wodą ile chcę! Zawsze to lubiłam,
jednak wytrzymać w najlepszym wypadku mogłam minutę lub dwie .Ten
naszyjnik umożliwi mi poznanie podwodnego świata o wiele dogłębniej. Gdy
miałam go założonego zanurkowaliśmy. Rozglądałam się, chłonąc każdy
szczegół. W oddali majaczyły się skały. Skierowaliśmy się w ich
kierunku. Haku płynął przez trawę morską i co chwila traciłam go z oczu.
Nie wiem kiedy, znaleźliśmy się w jaskini.
-Jak tu pięknie!
Wyrwało mi się. Na chwilę zapomniałam , że jesteśmy pod wodą i nie powinnam się odzywać. Jednak nic się nie stało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz