Poczułam się troszkę rozczarowana, gdy Haku pokazał abyśmy już wracali.
Świetnie się bawiła, a poza tym...Polubiłam go. Gdy staliśmy na brzegu
zaproponowałam.
-Jutro pokaże ci resztę terenów.
-Pewnie.
Zgodził się! Zaraz zaraz. Od kiedy to cieszę się na czyjeś towarzystwo?
Cóż to chyba jakiś wyjątek. Pożegnaliśmy się i wróciliśmy do naszych
jaskiń. Następnego ranka spotkaliśmy się w tym samym miejscu co wczoraj.
-Dzisiaj pokaże ci Tęczową Rzekę.
<Haku?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz