piątek, 14 czerwca 2013

Eragon Do Black Night

- Zostaniesz tutaj i poobserwujesz ze mną deszcz meteorytów? - zapytała
- Mogę zostać.... - zgodziłem się
Razem z Black oglądałem piękny deszcz gwiazd. Cud natury. Nagle usłyszeliśmy głośny ryk, ale raczej nie smoka. Zacząłem się rozglądać, ale nic nie widziałem.
- Black poczekasz chwilkę?
- Dobrze a co?
- Tylko coś zobaczę... - powiedziałem. Wzbiłem się w powietrze i nagle dostałem strzałą w skrzydło. Ale nie była ona zwykła, a zatruta. Upadłem na ziemie z hukiem.

<Ktoś chce dokończyć?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz